„Czerwony i niebieski” to kolejny przykład ciekawego włoskiego kina, które w ostatnim czasie trafia do polskich kin. Po oszałamiająco dobrym „Wielkim pięknie” nowy film Giuseppe Piccioniego miał wyjątkowo wysoko zawieszoną poprzeczkę. Obrazowi Paolo Sorrentino, czego się można było spodziewać, klasą nie dorównuje, ale wstydu na pewno nie ma.
Film wprowadza widza do rzymskiego liceum, do którego na długookresowe zastępstwo przychodzi młody, idealistyczny nauczyciel włoskiego Giovanni Prezioso (Ricardo Scamarcio, łudząco podobny do młodego Raya Liotty). Wierzy, że szkoła poza przekazywaniem wiedzy, powinna również wychowywać swoich uczniów, więc rażą go odmienne poglądy energicznej dyrektorki (Margherita Buy) i zobojętniałego profesora historii sztuki (Roberto Herlitzka). Cała trójka w przeciągu zastępstwa Prezioso dostanie od swoich uczniów lekcję życia, która postawi ich dotychczasowe decyzje i sposób bycia w nowym świetle.
Ciężko w filmie Piccioniego mówić o jakiejś fabule, jest to raczej kolaż wielu wątków dziejących się wokół środowiska nauczycieli i uczniów. Trzeba przyznać, że jak na taką formułę „Czerwony i niebieski” jest obrazem wciągającym (głównie dzięki popisowemu wykonaniu aktorskiemu), nieczęsto przecież polskiemu widzowi dane jest podejrzeć włoską szkołę. Piccioni nie uniknął niestety nierównego tempa, kilka wątków zostaje urwanych, część zdaje się w ogóle niepotrzebnych.
Największą siłą filmu bez wątpienia jest koncertowe aktorstwo, wszyscy bohaterowie są pełnokrwiści, ze spójnymi motywacjami, dojrzewają i zmieniają się na oczach widza. Show skradł Herlitzka, absolutnie genialny w mimice i geście jako niewierzący w swych uczniów, samotny i dystyngowany profesor historii sztuki, który zna na pamięć wszystkie swoje książki, ale nazwisk uczniów zapamiętać nie potrafi. Nastoletni aktorzy również podołali zadaniu przedstawiając sympatyczną, ale trudną rzymską młodzież, która, mimo że inteligentna, to w edukację ani w siebie nie wierzy.
W rezultacie widz otrzymuje bardzo przyjemny film obyczajowy przybliżający środowisko włoskiego liceum. Piccioni dostarcza i śmiechu, i refleksji, a „Czerwony i niebieski” generalnie broni się bez najmniejszego trudu, poza kilkoma przestojami w środku. Dobra robota ze społecznym reżyserskim zacięciem.
Film wchodzi do polskich kin 4 lipca 2014 r.
Utwór | Od |
1. Inne historie | gaba |
Utwór | Od |
1. W bezkresie niedoli | ladyfree |
2. było, jest i będzie | ametka |
3. O Tobie | ametka |
4. Świat wokół nas | karolp |
5. Kolekcjonerka (opko) | will |
6. alchemik | adolfszulc |
7. taka zmiana | adolfszulc |
8. T...r | kid_ |
9. Twoja opowieść o mnie | o.laf |
10. przyjemność | izasmolarek |
Utwór | Od |
1. Sprzymierzeniec | blackrose |
2. Podaruję Ci | litwin |
3. test gif | amigo |
4. Primavera_AW | annapolis |
5. Melancholia_AW | annapolis |
6. +++ | soida |
7. *** | soida |
8. Góry | amigo |
9. Guitar | amigo |
10. ocean | amigo |
Recenzja | Od |
1. Zielona granica | irka |
2. Tajemnice Joan | wanilia |
3. Twój Vincent | redakcja |
4. "Syn Królowej Śniegu": Nietzscheańska tragedia w świecie baśni | blackrose |
5. Miasto 44 | annatus |
6. "Żywioł. Deepwater Horizon" | annatus |
7. O matko! Umrę... | lu |
8. Subtelność | lu |
9. Mustang | lu |
10. Pokój | martaoniszk |