Czy można wymasować sobie szczęście?
Marcin, lat 35. Masuje, rehabilituje, ale przede wszystkim uzdrawia (i nie tylko ciało). Uwielbia ludzi, swoich pacjentów, ale i siebie samego. Częściowo spełniony w życiu prywatnym. Synek – Jerzyk jest powodem do dumy każdego dnia. Jednak nie do końca wychodzą mu związki z kobietami. Pomimo tego, nie poddaje się. Chcecie poznać bliżej masażystę Marcina? Koniecznie sięgnijcie po książkę pt. „Z pamiętnika masażysty, czyli nic, co ludzkie nie jest mi (już) obce”.
Sięgając po tę książkę wiedziałam, że życie masażysty, przynajmniej z zawodowego punktu widzenia, musi być interesujące. Codziennie spotyka się kogoś innego. Rozmowy z pacjentami często schodzą na tory narzekania i ubolewania nad złem świata. Jednak często są to rozmowy kreatywne. Kontakt z ludźmi, dla osób komunikatywnych, otwartych na drugiego człowieka zawsze jest fascynującym przeżyciem. Oczywiście książka ta potwierdza moją tezę. Praca masażysty to ciągle coś nowego, to ciągła otwartość na drugą osobę. To praca, do której nie każdy z nas się nadaje. Bez wątpienia nadaje się jednak Marcin. Człowiek o sympatycznym usposobieniu, dzielnie dzielący obowiązki zawodowe z prywatnymi. Odpowiedzialny, pełny miłości ojciec, który swojemu dziecku przychyliłby nieba, ale i mężczyzna szukający spełnienia w związku.
Ociekająca humorem - taka jest właśnie ta książka. Agnieszka Dydrycz – autorka „Pamiętnika masażysty” przedstawiła życie masażysty w krzywym zwierciadle. Zatem dobra zabawa przy tej lekturze zagwarantowana! Autorce należą się olbrzymie brawa za tak idealną grę słów. Język, którym się posługuje jest niezwykle plastyczny. To sprawia, że książkę tę dosłownie pochłania się jednym tchem! Propozycja idealna na relaksujący wieczór, gwarantuję wam, że przy tej książce szybko zapomnicie o stresującym dniu.
Książka „Z pamiętnika masażysty, czyli nic, co ludzkie nie jest mi (już) obce” prowadzi czytelnika za kulisy pracy rehabilitanta. Marcin jest mężczyzną bardzo… ludzkim. Ma świadomość tego, że jak każdy z nas błądzi, nie jest nieomylny, ale jednocześnie jest świadomy tego, że o własne szczęście trzeba czasem zawalczyć. Pamiętnik ten ukazuje czytelnikom życie tego mężczyzny z większą dokładnością. Poza tym pierwszoosobowa narracja sprawia, że bohater staje się bliższy czytelnikowi. Marcin pozwala nam na poznanie swojego świata i swojego punktu widzenia.
Joanna Ulanowicz
(joanna.ulanowicz@irka.com.pl)
Agnieszka Dydycz, Z pamiętnika masażysty, czyli nic, co ludzkie nie jest mi (już) obce, Wydawnictwo Edipresse.
Utwór | Od |
1. Inne historie | gaba |
Utwór | Od |
1. W bezkresie niedoli | ladyfree |
2. było, jest i będzie | ametka |
3. O Tobie | ametka |
4. Świat wokół nas | karolp |
5. Kolekcjonerka (opko) | will |
6. alchemik | adolfszulc |
7. taka zmiana | adolfszulc |
8. T...r | kid_ |
9. Twoja opowieść o mnie | o.laf |
10. przyjemność | izasmolarek |
Utwór | Od |
1. Sprzymierzeniec | blackrose |
2. Podaruję Ci | litwin |
3. test gif | amigo |
4. Primavera_AW | annapolis |
5. Melancholia_AW | annapolis |
6. +++ | soida |
7. *** | soida |
8. Góry | amigo |
9. Guitar | amigo |
10. ocean | amigo |
Recenzja | Od |
1. Zielona granica | irka |
2. Tajemnice Joan | wanilia |
3. Twój Vincent | redakcja |
4. "Syn Królowej Śniegu": Nietzscheańska tragedia w świecie baśni | blackrose |
5. Miasto 44 | annatus |
6. "Żywioł. Deepwater Horizon" | annatus |
7. O matko! Umrę... | lu |
8. Subtelność | lu |
9. Mustang | lu |
10. Pokój | martaoniszk |