10 sierpnia ujrzy światło dzienne pozycja wydawnicza, zatytułowana: "Las nie uprzedza" Krzysztofa Środy.
Czeczenia – kraj przeorany okrutną wojną. Maroko – raj dla turystów z Europy. W książce Krzysztofa Środy te dwie odległe krainy stają się częścią jednej opowieści o naturze świata, o przenikaniu się brutalności i delikatności, strachu i odurzenia. To proza pełna historii, które chciałoby się zapomnieć zaraz po przeczytaniu, oraz opowieści całkiem innych, jak choćby ta o Janie Potockim, autorze Rękopisu znalezionego w Saragossie i podróżniku, który pragnął zrozumieć ludzką naturę, badając zwyczaje egzotycznych ludów i dzieje dawnych cywilizacji.
– Jadłeś kiedyś psa? – pyta. – Chińczycy jedzą.
– Nie, nie jadłem. Chybabym nie chciał.
– Tak. Psy są mądre. Ale wiesz, koty są mądrzejsze.
Znamy się niedługo, więc dziwię się trochę i patrzę na niego pytająco.
– Byliśmy kiedyś w mieście. Ludzie uciekli. Więc wszystkie psy i koty przychodziły do nas. I wiesz, kiedy miały spaść bomby, psy znikały godzinę wcześniej. Ale koty znikały już poprzedniego dnia.
Śmieje się. Z uznaniem.
(fragment książki)