Neil Jordan
Rodzina Borgiów

Rodzina Borgiów jest uznawana za jedną z najkrwawszych rodów, jakie kiedykolwiek osiedliły się w Rzymie. Niezwykle wpływowy, niesamowicie ambitny ród okresu renesansu, który nie cofnął się przed niczym, aby osiągnąć swój cel. Życie papieża Aleksandra VI zostało wykorzystane przez Mario Puzo w książce „Rodzina Borgiów”, gdzie przedstawił ich jako pierwszą włoską mafię. W 2011 roku stacja Showtime sprawiła prezent fanom rodziny Tudorów i wyemitowała serial irlandzkiego reżysera Neila Jordana z Jeremym Ironsem w roli głównej. Realizacja „Rodziny Borgiów” była pierwszym projektem dla telewizji w całej karierze reżyserskiej twórcy „Odważnej” i „Ondine”. W Polsce miłośnicy kostiumowych i historycznych produkcji mogli obejrzeć go dzięki stacji HBO.

Rodzina Borgiów przybywa do Rzymu z Hiszpanii. Ambicją Rodrigo Borgii (Jeremy Irons) jest zrzucenie czerwonych szat kardynała i założenie białych, papieskich. Kiedy dotychczasowy papież umiera, Borgia widzi w tym ogromną szansę dla siebie. Słynący ze swojego małżeństwa z hiszpańską kurtyzaną nie jest najlepszym kandydatem na nowego papieża, według pozostałych kardynałów. Jednakże dzięki pomocy pieniędzy i swojego syna- Cezara (François Arnaud), Rodrigo w końcu zyskuje miano papieża Aleksandra VI. To nie jest koniec jego problemów, bowiem pozostali, nieprzekupieni przez niego kardynałowie domagają się jego detronizacji, w szczególności kardynał Guiliano Della Rovere (Colm Feore). Zarówno on, jak i jego rodzina będą musieli zmierzyć się z trudnościami wynikającymi z objęciem przez Rodrigo tronu Piotrowego.

Serial Neila Jordana ma dość monotonną fabułę, bo dotyczy głównie papiestwa Aleksandra VI, co momentami straszliwie nudzi. Historia sama w sobie nie jest całkiem najgorsza, bowiem ukazuje blaski i cienie nowego życia rodziny Borgiów. Trzeba jednak przyznać, że niektóre rzeczy, które się tutaj rozgrywają są delikatnie mówiąc, absurdalne. Trzeba przyznać kardynałom, że Borgia, choć ambitny, jest przede wszystkim rozpustny i skorumpowany. Zależy mu na władzy, bardzo często zapominając o swoich najbliższych, z którymi relacje też zostają trochę zelżone. Rodrigo chcąc zatrzymać swoich ukochanych synów przy sobie Cezara mianuje kardynałem, natomiast Juana dowódcą armii papieskiej. Jedynie biedną córkę- Lukrecję, wysyła w ramiona innego, w ramiona męża, jednakże nie jest to ślub z miłości, a jedynie by zyskać sojuszników w przypadku ewentualnej inwazji. W ciągu tych dziewięciu odcinków mają miejsce prawdziwe dramaty. Czy to niemożność bycia na ślubie córki przez kurtyzanę, czy utrata bliskiego przyjaciela. Szokują liczne konszachty, które nie są jednak tak pokręcone i tak fascynujące jak można by oczekiwać. Trochę dreszczu przebiegnie nam po plecach, kiedy będziemy świadkami licznych otruć, walk na szpady, czy innych bardziej haniebnych zgonów. Jednakże droga do władzy jest drogą usianą trupami, najwyraźniej z takiego założenia wyszedł papież Aleksander VI. Gdzieś pomiędzy dostrzec możemy erotyczny wydźwięk tej historii. Choć Borgia odchodzi od swojej żony na czas papiestwa, to nie oznacza to, że nie może mieć u swego boku innej kobiety. Choć Lukrecja wychodzi za mąż, nie jest to równoznaczne z tym, że jej życie miłosne nie może pójść w zupełnie inną stronę. Choć Cezare zostaje kardynałem, nie ma za zamiaru wyzbywać się tego co sprawia mu przyjemność. Większość z tych relacji pozbawiona jest jakiekolwiek napięcia seksualnego, większość z nich to tylko monotonne igraszki. Z przerażeniem można odkryć, że bardziej fascynuje nas ta dziwna więź emocjonalna i te iskry pomiędzy rodzeństwem- Cezare i Lukrecją. Czy tylko ja to poczułam?! Ostatecznie produkcja ta ma w sobie też coś z kina wojennego, gdy Francja przybywa pod mury Rzymu.

Jako, że „Rodzina Borgiów” to przede wszystkim serial historyczny, nie może zabraknąć tutaj całej otoczki renesansowego świata. Na pierwszy rzut oka zachwycać nas będą przede wszystkim kostiumy. Gabriella Pescucci jak najlepiej starała się odzwierciedlić piętnastowieczne kreacje, zarówno damskie, jak i męskie. Nic dziwnego, że została nagrodzona Emmy. Jako, że widywaliśmy stroje każdego odcinka, odgrywały zdecydowaną rolę w całej tej historii. W dodatku niesamowite wnętrza, przepięknie ozdobione. Jedne mniej, drugie bardziej strojne, w zależności, w które tereny się zapuszczaliśmy. Nawet język w tej produkcji wpływa na klimat, bowiem zachowany został charakterystyczny dla tych czasów styl wypowiedzi. Czas urozmaicała nam również i muzyka, ale tutaj nie ma większych zaskoczeń, ponieważ kompozytor, Trevor Morris, stworzył także aranżację muzyczną do serialu „Dynastia Tudorów”. Po tych utworach widać, że jest w swoim klimacie.

Już od pierwszych sekund trwania serialu można się w nim zakochać. Jak każdy inny posiada czołówkę, a wiadomo, że od niej wiele może zależeć- choć też i niekoniecznie. Co do „Rodziny Borgiów” to co twórcy serwują nam na wejście jest niesamowite. Choć samo intro jest troszkę przydługie, to jednak zdjęcia i ogólne wykonanie na wzór renesansowych dzieł Leonarda Da Vinci urzeka od pierwszej chwili. W dodatku podkład muzyczny jest zniewalający, takich dzieł słucha się z prawdziwą przyjemnością. Sam Trevor Morris został nagrodzony Emmy za ten motyw przewodni. Jest to jedna z najlepszych wejściówek jaką można zobaczyć wśród seriali!

Omawiając zalety tej produkcji nie można zapomnieć o obsadzie. Choć nie ma tutaj zbyt dużych zaskoczeń co do aktorstwa. Na pierwszy plan wysuwa się oczywiście Jeremy Irons, którego darzę niebywałą sympatią od czasu jego występu w filmie „Szklana pułapka 3”. Choć jego niektóre zachowania budzą spore zastrzeżenia, to jednak przyjemnie się patrzy na niego w roli papieża. Trzeba mu przyznać, że jest dość charyzmatyczny i za nic w życiu człowiek nie uwierzyłby w jego winę. Inną, niezwykle fascynującą rolę odegrał François Arnaud. Jako Cezare był przede wszystkim wiecznie zagniewany, choć zdarzyło się, że uśmiech wypełzł mu na twarz, a wtedy wszystkie kobiety z pewnością padały do jego stóp. Jego postać budzi chyba najwięcej kontrowersji i to nie tylko w serialowej rzeczywistości, ale i w historii. To w końcu on mordował, rozbijał małżeństwa i nie był wzorem do naśladowania dla żadnego kardynała. W tym pobić mogła go jedynie Lukrecja Borgia, a w tej roli Holliday Grainger, która według historii była niewiele lepsza od swojego brata. Wielu uważa, że postacie w tym serialu są dość płytkie, no i rzeczywiście trudno nie przyznać temu racji, aczkolwiek większość z nich jest zdecydowanie zbyt nużąca. Nawet pojawienie się nałożnicy Giulli- Lotte Verbeek, nie podniosło napięcia.

„Rodzina Borgiów” nie jest być może serialem idealnym, ale trzeba przyznać, że pod względem wizualnym i słuchowym robi ogromne wrażenie. Gdzieś pomiędzy nudnawą historią snuje się intryga, która jest jedynym motorem całej akcji. Widz z utęsknieniem wyczekuje kolejnego morderstwa, bądź erotycznych uniesień. Szkoda, że na większą fascynację trzeba czekać aż na koniec serialu, gdzie skumulowało się w zasadzie całe napięcie. Miłośnicy historycznych produkcji nie powinni być zawiedzeni. Ci, którzy oczekiwali skandalu i opowieści na miarę „Spartacusa: Krew i piach” mogą poczuć się zawiedzeni. Nic jednak straconego! Już w kwietniu ponownie spotkamy się z Borgiami i pozostaje nadzieja, że i tym razem świat padnie do ich stóp.

średnia ocena:
oceń utwór:
Dodaj artykuł do:
(dodano 13.07.12 autor: agniecha)
Dział film
Tagi: historyczny, dramat, kostiumowy, religijny, ShowTime
KOMENTARZE:
Aby dodać komentarz musisz się zalogować
Logowanie
Po zalogowaniu będziesz mieć możliwośc dodawania swojej twórczości, newsów, recenzji, ogłoszeń, brać udział w konkursach, głosować, zbierać punkty... Zapraszamy!
REKLAMA
POLECAMY

NEWSLETTER

Pomóż nam rozwijać IRKĘ i zaprenumeruj nieinwazyjny (wysyłany raz w miesiącu) i bezpłatny e-magazyn.


Jeśli chcesz otrzymywać newsletter, zarejestruj się w IRCE i zaznacz opcję "Chcę otrzymywać newsletter" lub wyślij maila o temacie "NEWSLETTER" na adres: irka(at)irka.com.pl

UTWORY OSTATNIO DODANE
RECENZJE OSTATNIO DODANE
OGŁOSZENIA OSTATNIO DODANE
REKOMENDOWANE PREMIERY
1
Sting
2
Eluveitie
3
Arkadiusz Jakubik
4
The Waterboys
5
Elton John & Brandi Carlile
6
Bryan Ferry
7
Turbo
8
Mela Koteluk
9
Anita Lipnicka
10
Marcin Maciejczak
1
James Hawes
2
Christopher Landon
3
Michel Hazanavicius
4
Céline Sallette
5
Mara Tamkovich
6
Neil Boyle, Kirk Hendry
7
Alonso Ruizpalacios
8
Fabrice Du Welz
9
Rungano Nyoni
10
Walter Salles
1
Alina Moś
2
Ilaria Lanzino
3
Sebastian Fabijański
4
Anna Kękuś
5
Łukasz Czuj
6
reż. Mariusz Treliński
7
Beth Henley / reż. Jarosław Tumidajski
8
Gabriela Zapolska
9
Marta Abramowicz / reż. Daria Kopiec
10
Opera Krakowska w Krakowie
REKLAMA
ZALINKUJ NAS
Wszelkie prawa zastrzeżone ©, irka.com.pl
grafika: irka.com.pl serwis wykonany przez Jassmedia