Rykarda Parasol wokalistka o polskich korzeniach grająca na pograniczu folku i rockowej psychodelii na płycie „Against the Sun” tradycyjnie nawiązuje do estetyki z lat 60. Znów cisną się na usta porównania z dokonaniami Nick Cave'a, Lou Reed'a, PJ Harvey czy Patti Smith bo "Against The Sun" to znów leniwie płynące utwory z oszczędnym podkładem, nawiązujące do twórczości wymienionych artystów.
Nie bez powodu Rykarda nagrywa pod swoim nazwiskiem, a nie pod szyldem zespołu. Siłą jej twórczości jest bowiem głos. Głos, który hipnotyzuje od pierwszych dźwięków. Dzięki dwóm wcześniejszym albumom i koncertom Rykarda zdobyła serca słuchaczy. Czy chęć powiększenia ich grona sprawiło, że ta płyta niesie pewne zmiany? I czy tym sposobem płyta trafi w gusta tych którzy kochają dotychczasową Rykardę? Tego nie wiem, ale wiem że jej głos nie traci nic ze swojej magii. Artystka snuje swoje mroczne opowieści, uwodząc manierycznym zaśpiewem. Chropowatość wokalu złamana melodyjnym akompaniamentem pozwala jednak odnaleźć przyjemność w słuchaniu tego albumu nawet niewprawionemu w takie klimaty słuchaczowi.
Muzycznie „Against the Sun” to jakby jeden utwór zagrany na gitarze akustycznej. Pojawiające się klawisze i wybijane rytmy delikatnie akompaniują wyśpiewywanym przez Rykardę opowieściom. Gdy klawisze śmielej kreślą melodie jak choćby w "Your Arrondissement Or Mine", można dopatrzeć się podobieństwa do twórczości Tori Amos.
Utwory są łagodniejsze niż na poprzednich płytach, zachowują jednak introwertyczny charakter. Skonfrontowanie z osobistymi tekstami sprawia że atmosfera aż gryzie w gardło. Najciekawszymi oprócz wymienionego już "Your Arrondissement Or Mine" są, "Greetings From Kiev, Xxoo" oraz "I Know Where My Journey Will End"
W moim odczuciu trzeba mieć odwagę aby grać muzykę niekomercyjną, niemodną i trzeszczącą jak płyta winylowa. Niewątpliwie jest to muzyka dla koneserów - którzy oczekują szczerości. A taka jest właśnie muzyka Rykardy Parasol - szorstka i nieprzyjemna oraz szczera do bólu. I choć trafia raczej do nieszerokiego grona odbiorców, to gwarantuje prawdziwe emocje.
"Against The Sun" ugruntowuje pozycję artystki jako diwy sceny "folk/ rock noir".
Rykarda Parasol, Against the Sun, EMI/Chaos Management Group
Utwór | Od |
1. Inne historie | gaba |
Utwór | Od |
1. W bezkresie niedoli | ladyfree |
2. było, jest i będzie | ametka |
3. O Tobie | ametka |
4. Świat wokół nas | karolp |
5. Kolekcjonerka (opko) | will |
6. alchemik | adolfszulc |
7. taka zmiana | adolfszulc |
8. T...r | kid_ |
9. przyjemność | izasmolarek |
10. impresja | izasmolarek |
Utwór | Od |
1. Sprzymierzeniec | blackrose |
2. Podaruję Ci | litwin |
3. test gif | amigo |
4. Primavera_AW | annapolis |
5. Melancholia_AW | annapolis |
6. +++ | soida |
7. *** | soida |
8. Góry | amigo |
9. Guitar | amigo |
10. ocean | amigo |
Recenzja | Od |
1. Zielona granica | irka |
2. Tajemnice Joan | wanilia |
3. Twój Vincent | redakcja |
4. "Syn Królowej Śniegu": Nietzscheańska tragedia w świecie baśni | blackrose |
5. Miasto 44 | annatus |
6. "Żywioł. Deepwater Horizon" | annatus |
7. O matko! Umrę... | lu |
8. Subtelność | lu |
9. Mustang | lu |
10. Pokój | martaoniszk |