W piątek młodzi artyści m.in. z Nepalu, Indonezji, Iranu czy Zimbabwe przylecą do Polski. Zamieszkają we Wrocławiu, Warszawie, Wałbrzychu i Puszczykowie. Chcesz zobaczyć najodważniejsze dzieci świata? 3 lipca zapraszamy na barwne spektakle Brave Kids w każdym z goszczących miast.

Już 20 czerwca we Wrocławiu, Warszawie, Wałbrzychu i Puszczykowie koło Poznania będzie można spotkać Brave Kids. Młodzi artyści z różnych krańców świata zamieszkają w polskich domach i… sercach.

W ramach projektu Brave Kids już w piątek do Polski przyjadą dzieci z Maroka, Zimbabwe, Indonezji, Iranu, Portugalii, Górskiego Karabachu czy Nepalu. Brave Kids to program edukacyjny dla dzieci różnych kultur, wyznań i narodowości. Ideą przedsięwzięcia jest wyzwalanie z ograniczeń społecznych. Cel ten realizuje się poprzez spotkania i integrację dzieci wielu środowisk i tradycji. Często pochodzą one z terenów dotkniętych konfliktami i ubóstwem, ale także z krajów zachodnich borykających się
z problemami globalizacyjnymi. Wszystkiemu towarzyszy sztuka - to ona stanowi podstawę otwartego, międzynarodowego dialogu.

Trzy tygodnie = miliony uśmiechów
Odważne dzieciaki mieszkają w polskich domach. Goszczone są u rodzin, które z jednej strony dają schronienie, rodzinne ciepło i opiekę, a z drugiej dostają możliwość praktycznego obcowania z przedstawicielami innej kultury. - W rodzinach budują się bliskie więzi i relacje. Uważam, że jest to najbardziej efektywny sposób poznania tradycji drugiego człowieka – mówi Magdalena Sawicka, która w ubiegłym roku gościła dziewczynki z Tanzanii. W tym roku została koordynatorką Brave Kids w Wałbrzychu. Chcesz aby i w Twoim mieście zagościły odważne dzieciaki? Nie ma problemu. Wystarczą chęci, zaangażowanie i dużo pozytywnej energii, której po wizycie dzieci nie brakuje.
– Dziewczynki tańczyły w tramwaju, śpiewały, gdy jadły lody. Uśmiech nie schodził im z twarzy. To było niesamowite. Teraz ja też wyznaję ich filozofię uśmiechu i zachęcam wszystkich do udziału w tym wyjątkowym projekcie – mówi Magdalena Sawicka.

Jedyny taki finał
3 lipca w Warszawie, Wałbrzychu, Puszczykowie i we Wrocławiu będzie można zobaczyć występ artystycznych grup dziecięcych, m.in. we Wrocławiu Red Nose Foundation z Indonezji zaprezentuje swoje niesamowite umiejętności żonglerskie. Natomiast grupa Act 4 Art z Rumunii przedstawi dawne rytuały, łącząc pogańskie tradycje z aktorstwem i tańcem. – Magię zobaczyć będzie można 11 lipca – mówi Karol Gołaj, producent wykonawczy Brave Kids. Tego dnia na scenie Teatru Polskiego we Wrocławiu wystąpi ponad 120 dzieci z 18 krajów świata. – Improwizacja, radość i harmonia. Spektakl finałowy pokazuje, że wcale nie musimy mówić w jednym języku, pochodzić z tej samej kultury, aby móc się porozumieć – mówi Karol Gołaj. - Brave Kids używa sztuki jako narzędzia ułatwiającego nawiązanie międzykulturowego dialogu i zrozumienia odmienności. To również szansa na pomoc dzieciom, które w swoich krajach napotykają na niszczące ograniczenia – dodaje.

Brave Kids odbędzie się po raz piąty. Do tej pory w projekcie wzięło udział 413 dzieci, 280 rodzin, 100 wolontariuszy, 7 miast. Od 2009 roku w ramach projektu Brave Kids przez trzy tygodnie młodzi reprezentanci rozmaitych kultur biorą udział w warsztatach opartych na zasadzie: „Dzieci uczą dzieci”. Projekt jest skierowany głównie do artystycznych grup dziecięcych oraz do rodzin i dzieci z Polski. Ideą Brave Kids jest budowa otwartości i tolerancji, które wyrażają się w czasie licznych warsztatów i spektakli z udziałem doświadczonych pedagogów, artystów, liderów oraz gości.
W trakcie pobytu w Polsce, dzieci i liderzy nocują w lokalnych domach goszczących. – To niesamowity projekt. Mamy coraz więcej zgłoszeń z całej Polski. Wystartowaliśmy we Wrocławiu, a teraz Brave Kids jest projektem ogólnopolskim. Jednak to dopiero początek. Mam nadzieję, że przy 10. edycji odważne dzieciaki będą pokazywać swoją siłę nie w kilku, a kilkudziesięciu miastach w Polsce! – mówi producent wykonawczy projektu.

Więcej informacji: www.bravekids.eu
Źródło: Brave Kids