Gdyby żył, 22 czerwca skończyłby 105 lat. Z tej okazji w Suchej Beskidzkiej, miejscu jego przyjścia na świat, odbyły się specjalne urodzinowe uroczystości "Happy Birthday, Mr. Wilder!", kończące pięciodniową poświęconą reżyserowi imprezę "Nieznany Billy Wilder", przygotowaną w Krakowie przy współudziale konsulatów wszystkich krajów, w których ten znakomity reżyser żył i tworzył.
Wilder zaczynał karierę od pracy reportera w wiedeńskich i berlińskich gazetach. Pisywał scenariusze do niemieckich filmów przełomu lat 20. i 30. Po dojściu Hitlera do władzy wyemigrował najpierw do Paryża, potem do Hollywood. Zadebiutował jako samodzielny reżyser w roku 1942. Jego specjalnością stały się błyskotliwe komedie (Słomiany wdowiec, Pół żartem, pół serio, Garsoniera, Słodka Irma), ale odnosił sukcesy także wtedy, gdy sięgał po inne gatunki - na przykład czarny kryminał (Podwójne ubezpieczenie), dramat psychologiczny (Stracony weekend) czy thriller (Świadek oskarżenia). Zdobył sześć Oscarów. Podczas 1. American Film Festival we Wrocławiu mieliśmy okazję obejrzeć jeden z jego najbardziej znanych filmów - Pół żartem, pół serio z 1959 roku, pokazywany we wspomnieniowej festiwalowej sekcji Zagraj to jeszcze raz, Sam.
Podczas 2. AFF wrocławska publiczność będzie miała okazję rozsmakować się w zapomnianym już dzisiaj klasyku, odkryć go na nowo, spojrzeć na jego kino z zaskakujących perspektyw. Z pewnością pomoże w tym jedyna jak na razie w Polsce monograficzna publikacja, poświęcona Wilderowi - Billy Wilder. Mistrz kina z Suchej Beskidzkiej pod redakcją Kamili Żyto i Marcina Pieńkowskiego (Wydawnictwo TRIO), która właśnie weszła do księgarń.
americanfilmfestival.pl