13 marca 2020 roku trafi do sklepów muzycznych pierwszy solowy album Jamesa Rightona, zatytułowany „The Performer”.

"Devil is Loose" to drugi zwiastun wydawnictwa.

"Devil is Loose" to moja odpowiedź na niepokój związany z rosnącym w siłę ekstremizmem, populizmem i nihilizmem. Muzycznie chciałem, aby utwór brzmiał jak kiepska podróż z diabłem na kwasie" - mówi Righton

Nowy album stoi w opozycji do elektronicznych brzmień Klaxons. Inspirowany wieloma gatunkami, głównie muzyką lat 70-tych. Na płycie odnajdziemy odniesienia do twórczości takich zespołów jak Roxy Music, R.E.M., Beach Boys czy Nicka Lowe. Z jednej strony jest to egzysentcjalny dylemat pogodzenia roli artysty z codziennością życia rodzinnego. Z drugiej refleksja na temat otaczającej nas rzeczywistości oraz zmian jakie w niej zachodzą. Pod powierzchnią niektórych utworów czai się poczucie gniewu na świat, który wydaje się nieustannie podupadać.

Za produkcję i songwriting „The Performer” odpowiedzialny jest sam James Righton. Do współpracy w studiu artysta zaprosił Jamesa Forda (The Last Show Puppets, Simian Mobile Disco), Seana O’Hagana (High Llamas, Microdisney), Jorję Chalmers (Bryan Ferry) oraz Josephine Stephenson (Thom Yorke, Ex:Re). Materiał został zarejestrowany w domowym studiu Jamesa oraz w Studio One, należącym do Bryana Ferry’ego. Za miks materiału odpowiedzialni są bracia David i Stephen Dewaele (Soulwax, aka 2manydjs).

źródło: PIAS