Czwarta dostępna w tłumaczeniu na język polski książka Yan Lianke nie pozostawia żadnych wątpliwości – oto mamy kolejne dzieło jednego z najbardziej utalentowanych i bezlitosnych kronikarzy współczesnych Chin. Na pozór mamy do czynienia z komedią, lecz trudno o komedię czarniejszą – urzędnicy są bez reszty skorumpowani i cierpią na gigantomanię, poddana ich władzy społeczność kalek − brutalna, nieuczciwa i podstępna, a mające przynieść wszystkim dostatek mauzoleum Lenina – absurdalnie przeskalowane (położone w zagubionej w górach wiosce, wymiarami odpowiada dokładnie pekińskiemu mauzoleum Mao Zedonga). Gorzki śmiech zamiera równie szybko, jak się rodzi, a wymazywana prawda o historii – motyw powracający w twórczości Yan Lianke − choć ubrana w niecodzienną formę, nie staje się przez to mniej przejmująca.
Recenzja | Od |
1. Tajemnice Joan | wanilia |
2. Twój Vincent | redakcja |
3. "Syn Królowej Śniegu": Nietzscheańska tragedia w świecie baśni | blackrose |
4. Miasto 44 | annatus |
5. "Żywioł. Deepwater Horizon" | annatus |
6. O matko! Umrę... | lu |
7. Subtelność | lu |
8. Mustang | lu |
9. Pokój | martaoniszk |
10. Planeta Singli | lu |