Już w najbliższy piątek, 23 września znajdziecie w sklepach muzycznych album "Sad Songs In A Hotel Room" Joshuy Bassetta.

Album, który promował singiel "Smoke Slow" jest następcą debiutanckiego EP z 2021 roku "Joshua Bassett" oraz projektu EP "Crisis / Secret / Set Me Free."

Sam Artysta tłumaczył: "Napisałem tę piosenkę w czasach, gdy musiałem wyjechać z LA, nie tylko z powodu miasta. Ludzie i to miejsce po prostu mnie dołowali. Myślę, że ważne jest wyznaczenie granic dla ludzi, którzy są toksyczni w twoim życiu, a może w tym czasie emanują negatywną energią. Zajęcie swojej przestrzeni i zadbanie o samego siebie, to klucz. Więc ta piosenka jest o tym i o podejmowaniu tych kroków."

Podczas wywiadu dla The Zach Sang Show, Bassett wyjaśniał dlaczego "LA" nie zostało wydane wcześniej: "To zabawne, polityka tego wszystkiego. Moja wytwórnia uważa, że ​​powinniśmy wydać to, a ja myślę, że powinniśmy wydać tamto i musimy iść na kompromis, ponieważ jesteśmy razem w biznesie, więc musimy wymyślić, jak uszczęśliwić wszystkich. Myślą o tym, co będzie najbardziej opłacalne komercyjnie, a ja myślę o tym, co będzie najbardziej wrażliwe emocjonalnie, to nieustająca walka."

"Szczerze mówiąc, w zeszłym roku myślę, że napisałem 100 piosenek i nawet nie żartuję, napisałem tak wiele piosenek w tym roku, których nikt nie słyszał i nie zostały one wydane. I to jest bardzo zabawne, ponieważ każdy z moich przyjaciół, każda osoba z mojej wytwórni, każda osoba, której to pokazuję, ma innego ulubieńca, wśród ostatnich 3 utworów, które właśnie się ukazały, każdy, z kim rozmawiam, ma inny ulubiony i jest to dla mnie fascynujące. Myślę, że to dobra rzecz, ponieważ myślę, że oznacza to, że w moich różnych piosenkach mam trochę więcej różnych dźwięków. Tak trudno wiedzieć, co i kiedy wydać, a co jeszcze nie."