NORKI KONTRA RYJÓWKI. Komiks dla młodzieży ma się w Polsce coraz lepiej, czego najlepszym przykładem są oddzielne serie wydawnicze proponowane przez uznane wydawnictwa. I choć w natłoku rozmaitych publikacji najmłodszy czytelnik (lub jego komiksowy opiekun) musiał w wyszukanie ciekawych pozycji włożyć wiele wysiłku, to teraz ukształtowała się dość obszerna półka proponująca kilka ciekawych albumów skierowanych przede wszystkim do niego. Tak jest z komiksem Tomasza Samojlika, który inauguruje nową serię Kultury Gniewu. Pod szyldem Krótkie Gatki ukazywać się będą komiksy dla młodych adeptów opowieści obrazkowych (nie znaczy to wcale, że dorosły czytelnik nie ma tam czego szukać). Pierwszym tomem przygód ryjówki Dobrzyka i jego ekscentrycznych przyjaciół był opublikowany na początku 2012 roku komiks Ryjówka Przeznaczenia (nakładem Instytutu Biologii Ssaków Polskiej Akademii Nauk). Norka zagłady, bezpośrednia kontynuacja pierwszego tomu, podobnie jak premierowy wolumin ustrzegła się przesadnego dydaktyzmu i wtłaczania wiedzy nachalnymi metodami.

Komiks opowiada losy Dobrzyka, który w poprzednim tomie stał się „ryjówką przeznaczenia”. Jego zadaniem – co raczej nie napawało go optymizmem – jest ochrona małej osady przed nadciągającym zewsząd niebezpieczeństwem. W pierwszym tomie Złym był człowiek, w drugim jest nim tytułowa norka, która w towarzystwie innych przedstawicieli tego gatunku planuje splądrować tereny zamieszkane przez sympatyczne (i żarłoczne) sorex minutus. Zostawiając finał opowieści czytelnikom warto więcej miejsca poświęcić scenerii, w którą wpisana została fabuła. Poszczególne postaci to prawdziwe oryginalne okazy – zarówno pod względem gatunkowym, jak i wachlarza charakterów. Ujawniają cechy właściwe tylko im: począwszy od zwyczajów żywieniowych po wygląd i charakterystyczne zachowania. Poza pierwszoplanowymi ryjówkami, krukami-narratorami czy innymi przedstawicielami zwierząt latających, dopracowane są też przemykające w tyle biedronki, dzięcioł czy pająk. Subtelne zarysowanie bohaterów zachęca do dalszego zapoznania się z fachowymi notkami na końcu, do których bezustannie odsyłają przypisy. Poza tym, że historia jest dobrze opowiedziana, narysowana jest w ciekawym stylu. Wyraziste barwy, dobre kadrowanie i umiejętne prowadzenie historii sprzyja lekturze. Młody czytelnik na pewno zostanie wciągnięty w opowieść, z kolei dorosły – na nic nie musi przymykać oka.

Bartłomiej Oleszek

Norka zagłady
Scenariusz i rysunki: Tomasz Samojlik
Wydawnictwo: Kultura Gniewu / seria: Krótkie Gatki
Wydanie: luty 2013