Nominowany do nagrody Gdynia 2012 za prozę „Psy pociągowe” – Filip Zawada – powraca z kolejną premierą. „Trzy ścieżki nad jedną rzeką sumują się” to najnowsza pozycja, która ukazała się właśnie nakładem Biura Literackiego.

Jak autor traktuje właśnie ukończoną książkę?

„Jak nowoczesną powieść w pigułce. Taką, którą można zabrać w kosmos i położyć obok kotleta schabowego w formie podobnego do lentilka albo tik taka”.

Zawada składa krótkie teksty-aforyzmy w powieść, godząc ze sobą różne sprzeczności. Książka jest również zapisem zmagań ze słowem i językiem. Nie uciekając przed wątkami religijnymi i filozoficznymi (wyrażonymi niejednokrotnie niemalże dziecięcą dykcją), autor zdaje się wymuszać na czytelniku przede wszystkim giętkość wyobraźni, którą – jak papier – należy składać i formować.

„Przy okazji pisania książki ‚Trzy ścieżki nad jedną rzeką sumują się’ istotne było dla mnie to, żebym nic nie stracił z oczu. Nibypapirus doskonale się do tego nadaje, bo początek i koniec można objąć jednym spojrzeniem. Ciekawe, że nigdy nie miałem wyrzutów sumienia z powodu wycinania lasów, kiedy spoglądałem na meble, natomiast pojawiały się one u mnie zawsze, kiedy spoglądałem na książki – szczególnie własne. Jednak jeżeli ktoś szalony kupi dwadzieścia sztuk mojej powieści za jednym zamachem, będzie mógł spokojnie zabrać się za skręcanie mebli bardzo znanej firmy ze Szwecji” - Filip Zawada.

Filip Zawada urodził się 7 lipca 1975 roku we Wrocławiu. Grał w zespołach AGD, Pustki i Indigo Tree, obecnie muzykuje sam w formacji ITOITO. Autor oprawy muzycznej Portów Literackich 2010 i 2011. W 2011 ukazał się jego debiutancki album fotograficzny „Drewniane gody”. „Trzy ścieżki nad jedną rzeką sumują się” ze specjalnym logo „Bez dotacji” przewidzianym dla niezależnych publikacji nieobjętych mecenatem, to trzecia książka autora w Biurze Literackim.

Materiały prasowe Biuro Literackie