Niestety, Przemysław Wojcieszek znów powraca. Jego „Jak całkowicie zniknąć” to w zamyśle oniryczna (będąc złośliwym, można by powiedzieć „nachalnie nowo-horyzontowa”) opowieść o dwóch obcych sobie kobietach, które spotkały się pewnego letniego wieczoru w Berlinie.
Akcja zawiązuje się w metrze, gdzie Polce Gerdzie (Agnieszka Podsiadlik) wpada w oko długonoga, blondwłosa Niemka (Pheline Roggan). Kobiety intensywnie przypatrują się sobie, wymieniają się rolami śledzącej i śledzonej, w końcu rozmawiają. Tańczą, flirtują, piją, przebierają się. Spędzają ze sobą długą, bezsenną noc.
Po stronie plusów nowego filmu Wojcieszka na pewno można wyróżnić aktorstwo Agnieszki Podsiadlik, które przeszło imponującą transformację od czasu jej nieprzekonujących poczynań w „Sekrecie”. „Jak całkowicie zniknąć” jest także filmem lepszym niż ta poprzednia produkcja polskiego reżysera, ale też trzeba mieć na uwadze, że ten poprzeczkę zawiesił sobie niezwykle nisko. Na siłę można by też docenić fakt, że nowy obraz Wojcieszka jest miejscami wizualnie estetyczny, ale, niestety, to już wszystko z pozytywów. Nawet najpiękniejsze kadry i gry świateł po obejrzeniu ich w identycznej formie po raz piąty zaczynają męczyć.
Reżyser popełnił ten sam błąd co w przypadku „Sekretu” - materiał nadający się na maksymalnie dwudziestominutową etiudę rozciągnął do ram filmu pełnometrażowego. Jak można się było zatem spodziewać, „Jak całkowicie zniknąć” jest przeraźliwie nudne i niemiłosiernie się dłuży. Siłą obrazu miało być przejęcie decyzyjnej pałeczki przez obie aktorki, na co ponoć pozwolił Wojcieszek przekonany argumentami obu kobiet, ale w efekcie film sprawia bardziej wrażenie ćwiczenia doskonalącego warsztat aktorski niż skończonego dzieła. Naprawdę, aż straszne, jak nic się tu nie dzieje.
„Jak całkowicie zniknąć” pozostawia podobne odczucia jak wcześniejszy „Sekret” – że ma się do czynienia z bardzo ambitnym twórcą, którego jednak, w tym wypadku już po raz kolejny, przerósł jego własny pomysł. Może wynika to z nieprzygotowania, może z błędnych decyzji, a może też Przemysław Wojcieszek powinien wrócić do tego, w czym czuł się lepiej – do teatru.
Film wchodzi do polskich kin 17 kwietnia 2015 roku.
Utwór | Od |
1. Inne historie | gaba |
Utwór | Od |
1. W bezkresie niedoli | ladyfree |
2. było, jest i będzie | ametka |
3. O Tobie | ametka |
4. Świat wokół nas | karolp |
5. Kolekcjonerka (opko) | will |
6. alchemik | adolfszulc |
7. taka zmiana | adolfszulc |
8. T...r | kid_ |
9. Twoja opowieść o mnie | o.laf |
10. przyjemność | izasmolarek |
Utwór | Od |
1. Sprzymierzeniec | blackrose |
2. Podaruję Ci | litwin |
3. test gif | amigo |
4. Primavera_AW | annapolis |
5. Melancholia_AW | annapolis |
6. +++ | soida |
7. *** | soida |
8. Góry | amigo |
9. Guitar | amigo |
10. ocean | amigo |
Recenzja | Od |
1. Zielona granica | irka |
2. Tajemnice Joan | wanilia |
3. Twój Vincent | redakcja |
4. "Syn Królowej Śniegu": Nietzscheańska tragedia w świecie baśni | blackrose |
5. Miasto 44 | annatus |
6. "Żywioł. Deepwater Horizon" | annatus |
7. O matko! Umrę... | lu |
8. Subtelność | lu |
9. Mustang | lu |
10. Pokój | martaoniszk |