Aleksandra i Jacek Pawliccy-dziennikarskie małżeństwo z blisko trzydziestoletnim stażem. Łączy ich miłość, praca, ale i pasja, jaką są podróże. Od lat wspólnie przemierzają najskrytsze zakamarki naszego świata w poszukiwaniu przygód. Jednym z głównych celów wypraw jest także poznawanie odmiennej kultury i próba zrozumienia ludzi żyjących na krańcach świata. Każda z nich jest zupełnie inna i każda przynosi nowe doświadczenia. Z Nowej Zelandii przywieźli oryginalną pamiątkę - maoryskie tatuaże. W Japonii trafili na aukcję tuńczyka, zaś w Ugandzie szukali w dżungli goryli. W Kostaryce odwiedzili szamana. Na Hawajach pływali okrętem podwodnym. Swoje wspomnienia postanowili spisać w książce pt. „Siedem razy świat”.
Biorąc do ręki tę książkę od początku towarzyszyło mi przekonanie, że czeka mnie podróż niezwykła. Barwne wydanie zdecydowanie przyciąga uwagę czytelnika. Książka ta została wzbogacona licznymi fotografiami-pamiątkami z podróży. Sprawia to, że staje się ona jeszcze bardziej autentyczna i niemal namacalna dla czytelnika. Za ich sprawą mamy niebywałą okazję przenieść się w świat, o którym czytamy. Oczywiście warstwa zdjęciowa to niejedyny pozytyw „Siedmiu razy świat”, których jest zdecydowanie więcej.
Język, którym posługują się autorzy, trafia do każdego czytelnika. Nie jest on skomplikowany, ani specjalistyczny, zatem nawet osoby, które nie podróżują i bardzo słabo znają inne kultury, bez trudu zrozumieją, co autorzy mieli na myśli. Aleksandra i Jacek Pawliccy przenoszą nas w zupełnie inną rzeczywistość, a czytając poszczególne rozdziały możemy poczuć się jakbyśmy sami byli w Nowej Zelandii, Japonii czy dżungli. Brzmi nieprawdopodobnie? A jednak to prawda! Zachęcam wszystkich, którzy chociaż trochę interesują się odmienną kulturą do zapoznania się z tą publikacją, naprawdę warto. Otwieranie się na innych ludzi, zamieszkujących nawet najdalsze zakamarki tego świata jest naprawdę inspirujące i warte przeżycia. Coś to czyni tę książkę zupełnie wyjątkową to pasja, która niemal wypływa z każdego napisanego zdania.
„Siedem razy świat” to książka, dzięki której możemy poczuć się, jak prawdziwi podróżnicy. Ukazuje ona różnice kulturowe w zupełnie innym świetle. Przy tym wszystkim wyjaśnia wiele kwestii, bowiem możemy dowiedzieć się np. czemu maoryskie tatuaże są tak istotne, albo dlaczego w niektórych miejscach na ziemi dzieci robią lalki z…trawy. Jak powstaje czekolada w poszczególnych zakamarkach naszego globu? I czemu niemowlęta w niektórych kulturach karmione są piersią przez obojętnie którą kobietę? Koniecznie dowiedzcie się sięgając właśnie po tę książkę.
Joanna Ulanowicz
(joanna.ulanowicz@irka.com.pl)
Aleksandra i Jacek Pawliccy, Siedem razy świat, Wydawnictwo Agora.
Utwór | Od |
1. Inne historie | gaba |
Utwór | Od |
1. W bezkresie niedoli | ladyfree |
2. było, jest i będzie | ametka |
3. O Tobie | ametka |
4. Świat wokół nas | karolp |
5. Kolekcjonerka (opko) | will |
6. alchemik | adolfszulc |
7. taka zmiana | adolfszulc |
8. T...r | kid_ |
9. Twoja opowieść o mnie | o.laf |
10. przyjemność | izasmolarek |
Utwór | Od |
1. Sprzymierzeniec | blackrose |
2. Podaruję Ci | litwin |
3. test gif | amigo |
4. Primavera_AW | annapolis |
5. Melancholia_AW | annapolis |
6. +++ | soida |
7. *** | soida |
8. Góry | amigo |
9. Guitar | amigo |
10. ocean | amigo |
Recenzja | Od |
1. Zielona granica | irka |
2. Tajemnice Joan | wanilia |
3. Twój Vincent | redakcja |
4. "Syn Królowej Śniegu": Nietzscheańska tragedia w świecie baśni | blackrose |
5. Miasto 44 | annatus |
6. "Żywioł. Deepwater Horizon" | annatus |
7. O matko! Umrę... | lu |
8. Subtelność | lu |
9. Mustang | lu |
10. Pokój | martaoniszk |